Dywany
Jana Katha. Są piękne. Cholernie drogie, ale piękne.
Wyobrażam sobie każdy z nich w skromnych, ascetycznych wnętrzach jak główny element wystroju.
Kiedy zobaczyłam meble tureckiej firmy
name design studio od razu pomyślałam, że to para idealna. Nie mam pojęcia dlaczego.
Nieco ekstrawagancka, ale mnie się wydaje, że dobrze się ze sobą komponują. Jak myślicie?
Tylko nie wyobrażajcie sobie tego w swoich mieszkaniach:) Nasze zazwyczaj mają za mało metrów:( Myślcie raczej o białych loftach.
I co?
Widzicie to tak, jak i ja to widzę? :)
Z godzinę siedziałam i składałam sobie różne dywany z meblami, jak dziecko.
Wybrałam tylko te powyżej, ale powstało dużo.
Czasem jak się mózgowi coś ubzdura to nie wygrasz:)