W folderze "trudne kolory" miałam zdjęcie z Tattersall Love.
(Mam zapisane, że w stylizacji Abi Boura, ale nie mogę teraz tego odnalźć)
Oto ono:
Myślałam, że to z tego lokalu:), ale chyba jednak nie.
(mieszkanie znalezione na stronie jj Location, o którym wczoraj pisałam:)
Spodobało mi się to mieszkanko.
Zapewne powiecie, że ponure i ciemne, ale nic to. Ja takie mam i sobie chwale:) To znaczy w kolorze:)) i tylko pół mieszkania:))
Zdjęcia z jjLocation
takie wnętrza mają w sobie spokój i harmonię. poza tym ta zgaszona czerwień, brązy i zieleń mistrzowsko tu zagrały.
OdpowiedzUsuńLubię takie wnętrza, ale myślę, że podczas długiej ponurej zimy albo deszczowej jesieni konieczne jest wstawienie pomarańczowego wazonu z ognistoczerwonymi tulipanami :) choć o takiej porze roku może być o nie trudno.
Jak sobie wstawiłam bazie w zeszłym roku tak całą zimę miałam wiosnę:P
OdpowiedzUsuńto przy takim słońcu jak dziś możesz je już spokojnie wymienić na fioletowe róże :)
OdpowiedzUsuńGra kolorów wprost genialna, a promienie słońca nadają dodatkowych odcieni... :)
OdpowiedzUsuńale śliczne kolorki i ta wanna wolnostojąca...
OdpowiedzUsuń