O MNIE       O PROJEKT i...      O FREEDOM    O TAFTYLI

piątek, 18 lutego 2011

NA WEEKEND

Dowyobraźcie sobie resztę tego mieszkania. Pięknie co?
Trochę mroźne na mroźny weekend.

Mam nadzieję, że widzicie ten ogromny kominek na przeciwko sofy:)
Koce i pledy leżą po lewej pod ścianą zaraz obok półki z płytami.
A za tym ogromnym ekranem jest kuchnia, w której ktoś przyrządza grzane winko.
Tylko nie wiem kto przygotowuje deser bo widzę tylko palce od stóp:)))

 


3 komentarze:

  1. Myślę, że za kanapą jest para :) i jak się dobrze wpatrzyć ogon koci się kręci. Tiramisu?
    a te szarości kojarzą mi się z Holandią...a Tobie?

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla mnie to Warszawa, Aleje Ujazdowskie, widok na Łazienki, śnieżna zima, grzane wino faktycznie ktoś przygotowuje, ale kto?

    OdpowiedzUsuń
  3. Myślę, że to polska wieś mogłaby być :))

    Wino chyba taki duży łysy robi, ale nie jestem pewna bo tylko czubek brzucha widze:P)))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze.
Bardzo proszę o nie umieszczanie reklam.