Doczekałam się! W mieście nie jest tak pięknie jak u koleżanek na blogach bo śnieg od razu topnieje. Trzeba jeszcze poczekać na mróz.
Nasz spacerowy szlak opustoszał:). Tylko my, pies, szare niebo i cichy pomruk samochodów.
Nadszedł nasz czas!
A tu coś coś na otulenie.
Ja dzisiaj wybrałam się spacerem do sklepu (takiego większego nie tego za rogiem) i wyło pięknie, jeszcze nierozchodzony śnieg wiec, czysto biały, ślicznie migały płatki na gałązkach w blasku latarni. chyba unosiłam się nad chodnikiem podniesiona na duchu taka piękną okolicznością :)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńWczoraj w nocy zaczęło na dobre!
Dzisiaj jest pieknie!